Artur pisze:Nie żebym bronił tunerka Polsatu tylko dlatego że ostatnio CP stał się mi tak jakoś bliższy
ale i tak w Aivie nie widzę satelity.
Ciekawe czy takie combo byłoby też za stówkę?
??????????????????? A jakim cudem w tunerze dvb-t miałbyś widzieć kanały satelitarne?
Teraz przechodzę do sedna. Oto dzisiejszy news na Satkurierze, który mnie zszokował - zwłaszcza zdanie "(...) Ciekawe, czy prawdą są nieoficjalne informacje, że Cyfrowy Polsat w miejscach, gdzie wyłączany jest analog ma aż 75 proc. sprzedaż własnych dekoderów (pozostałe to odbiorniki DVB-T takich marek jak Opticum, Manta, Wiwa i innych)".:
http://satkurier.pl/news/83694/100-tys- ... bilna.html
A oto kolejny news z Satkuriera na temat tunerów dvb-t. Zwracam uwagę na dwa komentarze internautów pod tekstem. Najpierw użytkownik bart pisze:
"Dekoder T-HD 1000 Cyfrowy Polsat :
1) Brak możliwości ręcznego wyszukiwania kanałów.
2) Zablokowana lista wyszukanych kanałów.
Brak możliwości jej edycji (zamiany miejscami kanałów, usunięcia niechcianego kanału).
Kolejność programów na liście ustawiona jest automatycznie.
3) Jeżeli dekoder ma oprogramowanie starsze niż wersja 1.28.1.0 (dostępna od listopada 2012) obydwa zainstalowane w dekoderze porty USB są martwe.
W menu nie ma opcji związanych z funkcją PVR (nagrywanie) czy w ogóle z portami USB.
Porty USB aktywowane są wraz z oprogramowaniem w wersji 1.28.1.0.
Jeżeli posiadamy starszą wersję oprogramowania możliwa jest jedynie po podłączeniu dekodera do Internetu.
Wraz z wersją 1.28.1.0 porty USB stają się aktywne, w opcjach dekodera pojawiają się ustawienia dysku USB.
4) Cyfrowy Polsat gwarantuje poprawną współpracę dekodera T-HD 1000 TYLKO z dyskiem twardym od Cyfrowego Polsatu.
Pamięci USB (pendrive) nie są obsługiwane !!!
Dysk zewnętrzny 500 GB został zaakceptowany przez dekoder.
5) Pudełko dekodera oraz instrukcja dekodera załączona do kompletu nie zawiera żadnych informacji o tym, że Cyfrowy Polsat gwarantuje współpracę dekodera jedynie z dyskiem twardym od Cyfrowego Polsatu.
W instrukcji brak również listy obsługiwanych zewnętrznych nośników pamięci, jakie możemy podłączyć do portów USB dekodera oraz brak jakichkolwiek informacji i instrukcji o funkcji nagrywania (PVR).
Kupując dekoder T-HD 1000 z wgranym oprogramowaniem starszym niż wersja 1.28.1.0 porty USB są nieaktywne, a instrukcja oraz dane na pudełku nie zawierają informacji na ten temat.
W takim razie kupujemy nie w pełni działający bubel.
Nie wszyscy mają możliwość aktualizacji oprogramowania dekodera przez Internet.
6) Brak możliwości odtworzenia z dysku twardego podłączonego pod USB zewnętrznych multimediów (zdjęcia, muzyka, filmy).
Dekoder z dysku twardego podłączonego do USB odczytuje tylko i wyłącznie to co sam nagrał.
Nagrany przez dekoder materiał jest szyfrowany i nie będziemy mogli odtworzyć go przykładowo na komputerze.
7) Dekoder odłączony na dłuższy czas od zasilania nie zapamiętuje ustawień. Jeżeli dla przykładu w menu dekodera ustawimy rozdzielczość 1080i, po wyłączeniu listwy zasilającej na noc i włączeniu jej rano dekoder będzie wyświetlał obraz w rozdzielczości 576i.
Konieczność ponownej zmiany opcji".
Na co odpowiada mu użytkownik Marian M.:
"Tyle zrzędzenia, zwykłego biadolenia i wyszukiwania tylko tego, co (ewentualnie) można uznać za minusy - nie widziałem jeszcze nigdy i nigdzie w jednym komentarzu. Człowieku, za stówkę taki sprzęt, to - mówiąc uczciwie - niemal prezent. Szkoda, że nie pojawiają się komentarze tych, którzy nie tylko znajdą w innych cechach tego dekodera jednak sporo plusów a przede wszystkich tych, którzy potrafią je właściwie wykorzystać.
Co do samej tylko sprawy (nie)możliwości edycji / zmiany miejsc programów. Moim zdaniem całkiem wygodna jest do tego opcja przeniesienia kolejno wybranych programów do listy ulubionych, gdzie można je sobie poukładać zgodnie ze swoim życzeniem. No, ale jeśli tyle czasu poświęca się tylko na biadolenia to nie ma go na choćby tylko takie czynności".
Moje zdanie na temat sprzętu słonecznej platformy jest powszechnie znane. Nie kupiłbym ich tunera nawet wtedy, gdyby sprzedawali go we wszystkich marketach za 10 zł
Platforma ta postępuje nieetycznie, stara się zdominować rynek dvb-t za wszelką cenę (najpierw jej przedstawiciele zapewniają, że nie wystartują w konkursie na dopełnienie 1 mux-u, po czym zmieniają zdanie i wystawiają dwa kanały), pchając przy tym do dvb-t jak najgorszy szajs
Co do tunerów dvb-t, to oprócz Fergusona Arivy T65 polecam jeszcze Thompsona THT 501 (polecił mi go zresztą Kolega Jansat). Ma on niemal takie same możliwości, co T65, ale jest trochę droższy. Jedyną wadą, jaką na razie zauważyłem, jest fakt, że nie można tak szybko przewinąć do przodu pliku w formacie mp3, jak ma to miejsce w T65. Oba tunerki mam w domu i jestem z nich bardzo zadowolony.