Siłownik, zepsuty czy coś innego?

[zuchnet]

Tomaszu dziękuje
Już śmiga ale fakt te sprężynki doprowadzały mnie do szału bo ile razy nie próbowałem jakoś włożyć to leciały w cholerkę mało tego zakładałem silnik razem z obudową
Później zdałem się na sposób przymocować te szczotki tak aby sprężynki się schowały ale i szczotki już nie dotykały silnika i siłownik mówił NIE !

OT. Na Politechnice Lubelskiej na wydziale budowlanym nie uczyli budowy silników za to fundamentów pod antenę nic nie ruszy

[loocas]

Nabyłem siłownik i zgodnie z opisem jest on uszkodzony - konkretnie nie zlicza impulsów czyli na 99,9% uszkodzony jest kontaktron.
I tutaj proszę o info czy można go jakoś sprawdzić? podejrzewam, że nie.
Czy jest różnica jaki kupię i gdzie coś takiego najlepiej nabyć?
Dodam że "krańcówki" działają a siłownik jest raczej naszej konstrukcji (silnik od wycieraczek) i ma ok. 18 cali. ELTROX czy jakoś tak.
Niestety dostęp do kontaktronu jest utrudniony ale może by go jakoś wymienił.

[Carmen]

Miernik uniwersalny ustawiony na pomiar oporności i podczas ruchu siłownika mierzymy, czy występuje przemienne zwarcie obwodu i przerwa. Jeśli pokaże cały czas "zwarcie" lub brak przejścia, to jest do wymiany.
Można stosować zamiennie, jedyny problem to dopasowanie mechaniczne. Sam niedawno go zepsułem i szukam, ale jakoś nigdzie nie widzę. Ostatnim razem miałem zapas, który dostałem z firmy Zelpro (miałem u nich rotor w naprawie).

[loocas]

@Carmen dzięki za chęć pomocy ale od tego momentu nie rozumiem o czym do mnie piszesz :
czy występuje przemienne zwarcie obwodu i przerwa. Jeśli pokaże cały czas "zwarcie" lub brak przejścia, to jest do wymiany.
Generalnie poszukam i może kiedyś naprawię.

[rysiuhelix]

Mam mały , ale hałaśliwy problem . Otóż co? Od kilku dni mój 24 calowy heavy zaczął głośniej pracować .
Przy wysuwaniu siłownika jest wszystko OK , natomiast przy powrocie czyli zsuwaniu siłownika chwilami występuje takie chrobotanie , jakby odgłos tarcia
powierzchni metalowych - występują drgania układu napędowego . Co może być przyczyną ? Polarmount napewno nie , chodzi idalnie - na łożyskach przecież zawieszenie
/ sprawdzone bez siłownika/ , żadnych dodatkowych oporów brak . Przeguby w siłowniku dotarte i należycie smarowane .
Zastanawiam się czy przypadkiem nie pochodzi to od silnika??? Czy luz osiowy wirnika nie jest za duży i przez to ten hałas .
Jeśli tak to jak wykasować taki luz ? Podkładki przy łożyskowaniu wirnika ?

Proszę o rady - jest to trochę denerwujące i może być np. w nocy powodem do narzekań sąsiadów .

[Jacek]

Jak zdejmiesz silnik z "luśni" ( odkręcany chyba klucz 14 ), to jest tam nakrętka ( może być ciężko odkręcić, ale dla Ciebie nie ma rzeczy niemożliwych ) pod którą powinno być łożysko - sprawdź czy jest całe. Więcej elementów nie ma do wymiany.

[rysiuhelix]

Łożyska 51 201 wzdłużne kulkowe wymienione były cztery dni temu - na nowe chociaż te używane były sprawne .

[Jacek]

A sam siłownik bez "luśni" działa dobrze ( nie piszczy ). Śruba w rurze kręci się luźno ( możesz palcami kręcić za wystający "trzpień" co wchodzi w silnik.

[rysiuhelix]

Sam siłownik chodzi dobrze - nie ociera wewnątrz - jest prawie nowy . Przy wersji Heavy - to ten gruby siłownik pokręcenie jest dość trudne i wymaga trochę wysiłku .

Miałem taki przypadek z siłownikiem 18 cali Golden Interstar - regular- też warczał siłownik w jednym kierunku , w drugim był cichy . Kombinowałem z tłoczyskiem , smarowanie,
przekładnia i nic to samo . W końcu sam napęd podłączyłem pod pozycjoner i okazało się , że to silnik tak warczy - nie szło tego słuchać .
Leżał jakiś czas , ale nie tak dawno pomyślałem - albo go uwalę na amen , albo będzie chodził .
Rozebrałem silnik i... okazało się , że wewnątrz jest przełamana na połowę jakaś podkładka - fragmenty przyklejone były do magnesów .
Usunąłem to - przesmarowałem panewki wirnika i złożyłem silnik . I .. znowu warkot i pisk . Ręce mi opadły .
Rozebrałem następny raz z zamiarem założenia jakiejś podkładki na oś wirnika - przecież brak podkładki zwiększył luz osiowy wirnika .
Przy okazji rozleciała się uszczelka na połączeniu korpusu silnika z obudową przekładni . Szlag mnie trafił . Myślę sobie dorabiać uszczelkę ??? przecież
miałem uzupełnić pękniętą podkładkę .
Ale myślę sobie brakło dystansu bo brak uszczelki - , a skręcę silnik bez uszczelki . I BINGO !!! napęd po podpięciu do pozycjonera zaczął pracować
normalnie bez warkotu i pisku w obu kierunkach .

Przykręciłem rurę i... siłownik normalnie pracować zaczął bez hałasu . Pracuje nadal przy R-120 i jest cichy .

Dlatego moje pytanie na Forum , czy w przypadku siłownika HEAVY - znacznie większy od regular - silnik też można w ten sposób usunąć taką hałaśliwość .
Trochę mam obaw bo ta znacznie droższy siłownik .

[Harti]

Panowie podłączę się krótko pod wątek.
Kto mi powie co jest grane, że w nowym siłowniku przeskoczyła cała oś z krańcówkami Oczywiście śrubka blokująca była przykręcona, i wygląda mi na to że to coś w środku musiało się stać, bo poszły obie krańcówki. Wykręciłem siłownik aż cały schowany wyłączył się na pierwszej krańcówce, ale nie wiem czy sytuacja się nie powtórzy, i nie zniszczy anteny. Gdyby to było u mnie to jeszcze pół biedy